O samym kroju i wzorze mundurka może przecież zadecydować Dyrekcja szkoły w porozumieniu z rodzicami i samymi uczniami. W ostatnim czasie w wielu szkołach można było zobaczyć dosłowną rewię mody. Trudno było nieraz odróżnić uczennicę starszej klasy od nauczycielki. Ale wśród uczniów znajdowały się i takie osoby, które nie mogły sobie pozwolić na tzw.,,markowe ciuszki". Dlatego też były izolowane od reszty uczniowskiej braci.

Każda szkoła może mieć przecież własny strój, a nawet może go zaprojektować. Możliwości jest wiele, podobnie jak firm, które wychodzą z propozycjami do klienta. Nie musi więc to być kolor granatowy, lecz dobrze dobrany odcień niebieskiego czy szarego. Uczniowie muszą się czuć dobrze w swoich mundurkach, pamiętając o tym, że powrót do tradycji ma swoje dobre strony. A receptę na dobry uczniowski strój, można znaleźć zawsze, bez względu na czas i epokę.

Na pewno same mundurki nie rozwiążą problemów polskiej szkoły, ale przypomną młodemu pokoleniu o kultywowaniu tradycji i zwyczajów.